Młoda Babcia Drukuj Email
Wpisany przez Bogusława Swarna   
poniedziałek, 22 lipca 2013 08:22

Młoda Babcia

Wprawdzie Babcią jeszcze nie jestem, ale ten moment lada chwila nastąpi, dlatego podzielę się z Wami moją, osobistą wizją współczesnej Babci.

Najpierw kilka słów o mnie:

• „zaczepiam" dzieci rozmawiając z nimi w windzie, sklepie, na ulicy starając się wywołać uśmiech na ich twarzy i przede wszystkim wzbudzić w nich zaufanie. Tkwi we mnie belfer ( tutaj nie w negatywnym, nauczającym tonie), bo z wykształcenia jestem nauczycielem. Jednak moje życie zawodowe tak się ułożyło, że z dziećmi nigdy nie pracowałam.

• od momentu zakończenia studiów jestem osobą czynną zawodowo i mam nadzieję, że jeszcze mimo ogólnych tendencji pozostanę nią do ustawowej emerytury.

• mam dwie, wspaniałe, dorosłe córki, które zawsze nawet w największych chwilach zmęczenia były i są moją radością

• przekroczyłam magiczną 50-tkę, która miała zmienić mnie w staruszkę... i co ?...

TOTALNE FIASKO

Czuję się tak samo kobiecą kobietą jak wcześniej. Mam te same marzenia. Tak samo chce mi się robić różne rzeczy: chociażby jeździć na rolkach, rowerze. Podobnie jak przed czasem kiedy miałam raz 25 lat, miło mi kiedy widzę uznanie w oczach mężczyzny. Mam ochotę kupować sobie modne rzeczy i dbać o siebie, pójść do salonu kosmetycznego, zrobić nową fryzurę, obejrzeć film w kinie, wybrać się na Noc Muzeów czy nauczyć nowego programu komputerowego.

Pociąga mnie to wszystko, bo jestem ciekawa świata i...chcę aby moje przyszłe wnuki też takie były. Pragnę w nich taki głód życia obudzić!

JAKĄ BĘDĘ BABCIĄ?

Bardzo czekam na to, aby już zostać Babcią, chociaż moje córki z humorem powiedziały kiedyś: Mamo Ty się nie nadajesz do bycia Babcią, bo nigdy nie masz czasu W ich głosie jednak nie było pretensji, ale raczej duma

Staram się już od dawna uświadomić im, że główną odpowiedzialność za swoje przyszłe dzieci będą ponosiły one. Trudno się z tym pogodzić moje Drogie Babcie prawda  ? Przecież my wszystko wiemy lepiej. Wiemy dużo, ale pozwólmy naszym dzieciom o tę wiedzę pytać, przekazujmy ją tak, aby pomóc, a nie mądrzyć się i wszystko krytykować. Rozmawiajmy , rozmawiajmy i słuchajmy, a zdziwimy się ile od naszych córek i synów MY same możemy się nauczyć.

A zatem będę Babcią, która doradza i jednocześnie się uczy, a nie taką, która wie wszystko!

Lubię ruch i aktywny tryb życia dlatego moje wnuki nie będą oglądały mnie w fotelu przed telewizorem, smutnej i zamkniętej w czterech ścianach. Będą ze mną rozmawiały, grały, jeździły na sankach, uczyły się gotować, dbać o siebie i innych. Postaram się pokazać im, że prawdziwy świat jest dużo ciekawszy i bardziej fascynujący niż wirtualny świat telewizji i komputerów. Wzbudzę w nich potrzebę przebywania z drugim człowiekiem i wierzenia w jego dobroć. Będę tłumaczyła, że świat mediów i elektroniki ułatwia życie, ale nie jest jego celem. Ale przede wszystkim będę uczyła ich samodzielności i odpowiedzialności za to co robią. Wiedząc jakie są moje własne dzieci, którym dałam i daję wystarczająco dużo „przestrzeni" jestem pewna, że to się uda.

Dlatego będę Babcią, która uczy więzi, przyjaźni i głodu życia otwierając się na zaskakujące , prostolinijne spojrzenie dziecka na świat!

Uważam, że człowiek jest lepszy kiedy przebywa wśród pięknych rzeczy. Rozumiem to jako piękno przedmiotów, uporządkowane otoczenie, zadbaną fryzurę, ładne ubranie, pasujący do siebie zestaw kolorów, ciekawie zaaranżowany stół, przy którym jemy posiłek, czyste mieszkanie. Nie musi się to wiązać z bogactwem, chodzi raczej o harmonię, która wpływa na dobre samopoczucie i osób, które z nami przebywają

Jakie to ważne dla dzieci dowiedziałam się od moich córek, kiedy po śmierci mojej Mamy powiedziały mi, że Babcia była zawsze elegancka

Chcę być więc Babcią zadbaną, taką, na którą wnuki będą patrzyły z przyjemnością.

Mam swoich przyjaciół, swoje pasje i zainteresowania. Jest to część mojego świata i mojego życia. Coś z czego jestem dumna i co daje mi dużo radości oraz spełnienia. Kiedy przestanę pracować, a zdrowie mi na to pozwoli na pewno będę korzystała z różnych form uczenia się czegoś nowego lub rozwijania tego co już w jakimś stopniu umiem. Teraz jest tyle ciekawych zajęć, kursów, seminariów, warsztatów, często bezpłatnych. Swoich wnuków będę uczyła poszukiwania ich własnych pasji i konsekwencji w ich realizacji. To bardzo trudne, bo dzieci szybko się nudzą, kiedy świat oferuje im taką różnorodność zdarzeń.

Będę więc Babcią pobudzającą do poszukiwań, konsekwentną i uczącą odpowiedzialności za podejmowane działania ale też poszukującą nowych dróg dla siebie!

Jestem przekonana, że bycie Babcią to będzie jedna z fantastyczniejszych części mojego życia pod warunkiem, że nadal pozostanę sobą :)

Bogusława Skwarna


Poprawiony: sobota, 11 stycznia 2014 00:44