Samotna ciąża - to nie koniec świata |
Wpisany przez S.Z. |
poniedziałek, 27 stycznia 2020 11:10 |
Samotna ciąża - to nie koniec świataWspólne wybieranie wyprawki, remont pokoju dziecka, uczestnictwo w badaniach i podglądanie malucha w czasie USG – tak wyobrażamy sobie ciążę. Tymczasem życie nie zawsze nadąża za wyobrażeniami i zdarza się, że wszystkie te rzeczy musimy przeżywać i organizować bez wsparcia ze strony partnera. Czy to koniec świata? Nie, to początek. Początek dalszej, wspaniałej części Twojego życia. Choć innej, niż planowałaś. Świat w kawałkachCzasem nic nie zapowiada rewolucji w życiu. Jesteś w ciąży – wystaranej, oczekiwanej. I nagle się dowiadujesz, że nie jesteś tą jedyną, bo ojciec dziecka, po latach wspólnego życia, akurat teraz się zakochał. W kimś innym. Doskonale zapowiadający się związek, nieplanowana ciąża, wspólne zaskoczenie i jego odejście – znajomy scenariusz? Samotna ciąża może być skutkiem wielu sytuacji, jednak zawsze trudno uwierzyć, że to przytrafiło się właśnie Tobie. Świat rozsypuje się na tysiące kawałków. Jesteś burzą emocji. Nie do końca rozumiesz, co się dzieje, jak to wszystko pozbierać. I co teraz? Płaczesz, złorzeczysz, rozpaczasz, złościsz się. Nie wiesz, czy jesteś bardziej smutna, zła, czy całkowicie załamana. Zaczynasz zachowywać się w sposób do Ciebie niepodobny. Czasem nawet agresywny. Spokojnie, to minie. „Sami się weźcie w garść”Z dobrymi radami przychodzą kolejni ludzie, którzy przytulają, usiłują pocieszyć, a potem proponują, żebyś „wzięła się w garść – dla dobra dziecka”. Masz wrażenie, że nikt Cię nie rozumie – sama nie rozumiesz swoich emocji. Przechodzisz żałobę – za utraconą miłością, życiem, jakie planowałaś wieść, za rodziną, którą chciałaś mieć. Przeżycie tego trudnego czasu będzie łatwiejsze, gdy zrozumiesz to, co się z Tobą dzieje. Podobnie, jak przy utracie bliskiej osoby z powodu śmierci, tak i w tym wypadku, przejdziesz przez 5 kroków żałoby: Poproś o pomocW tak trudnym momencie życia, pierwsze co warto zrobić, to otoczyć się ludźmi, na których możesz liczyć – przyjaciółka, rodzice, rodzeństwo. Wybierz osoby, które pomogą Ci przez to przejść. Nie wahaj się także skorzystać z porady psychologa. Prawdopodobnie będziesz potrzebowała terapii, żeby wrócić do równowagi i rozpocząć dalsze życie. To bardzo ważne, bo po porodzie czeka Cię wielki wysiłek związany z opieką nad maleńkim dzieckiem, a hormony, sytuacja w której zostałaś postawiona oraz zmęczenie mogą doprowadzić do depresji poporodowej. Nie bój się prosić także o pomoc w opiece nad dzieckiem – już po porodzie. Ktoś zrobi zakupy, przyniesie czasem obiad, czy zostanie z maluchem, choć na chwilę. Znajdź sobie grupę osób, który są lub były w podobnej sytuacji – internet z pewnością Was połączy. Zobaczysz, że inni, którzy też to przeżyli, są teraz szczęśliwi. Podpowiedzą jak poradzić sobie z nową rzeczywistością. /źródło - / |
Poprawiony: poniedziałek, 27 stycznia 2020 11:19 |